wtorek, 22 stycznia 2013

Okolice.

Rozlewiska, niedaleko naszego domu. Skute lodem. Kruchym nieco. Na horyzoncie Polska i stare słowiańskie osadnicze tereny. Czasem każdy z nas czuje się jak to drzewo uwięzione w okowach wszechobecnego lodu. Samotne, zmarznięte, piękne w surowości... czekające na odwilż i wiosenne słońce.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz