niedziela, 17 lutego 2013

Wędrówki po okolicach

Za oknem szarzyzna... spać się chce nieustannie, szklanicami kawy człowiek się musi wspomagać aby prosto na nogach stać. Jednak, gdy już się obudzi, założy kamasze, ciepły polar, czapę i wyjdzie na zewnątrz, odkryć może urokliwe miejsca, w których dostrzec można echo uciekających promieni słońca, często mgłą okraszone, surowe, blade ale urokliwe i niezwykłe.

Oto efekty naszej ostatniej, a raczej dwóch ostatnich wędrówek:

Rozlewiska Odry w Schwedt

Widok ze wzniesienia, na którym kiedyś znajdowało się grodzisko wczesnosłowiańskie. Okolice Zatoni Dolnej, widok w stronę Raduni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz