poniedziałek, 28 lutego 2011

Analogowo z Agą

Miało być i jest... brudno i niechlujnie - bo tak ma być. Bez pieprzenia w PS-ie. Skany. Popaprane. I już.




Aga Merz Wrona

poniedziałek, 14 lutego 2011

Między Niebem a Piekłem

Zawieszony, między Niebem a Piekłem. Wyprany ze wszystkiego i pusty. Dzisiaj różne zdjęcia, choć klimatem zbieżne jak najbardziej i oddające mój nastrój. Na szczęście nie mi dane było decyzje podejmować. Na szczęście świat się jeszcze nie kończy. Na szczęście jest pomost między Niebem A Piekłem. Na szczęście stoję jeszcze na nogach. A skrzydła kiełkują... cśśśśśśś/.

Pozowała: Anna Sroka

Święto Latawca, Płock 2010
Moja córka

Sad, gdzieś pod Płockiem, podczas wędrówek z Anną

Las pod moim domem, "Oczekiwanie". Moja córka, rok 2009

sobota, 12 lutego 2011

środa, 9 lutego 2011

Cierpienie ---> Rozkosz

Już wiem, Panie Mój, czemu tak testujesz mnie
Jestem grzeszna, próżna i niedoskonała
Za to baty i katusze cierpieć od Ciebie musze
Obiecuję pokutę wieczną po śmierci
Gdy dasz tylko żywot mój na tym padolu spędzić w spokoju
Boję się Ciebie Panie, a szacunku dopiero się uczę.
Broń mnie Panie przed Złem i mocami Jego
I katuj mnie bo tak to Kocham







Pozowała: Ola
www.warsztatywzlodziejewie.pl

niedziela, 6 lutego 2011

Niewola

Władca Życzeń


Są takie chwile gdy krzyczysz w niebogłosy. Rozdzierasz rzeczywistość jak starą, wymiętą szmatę. Wierzysz, że tam po drugiej stronie (ciebie) jest coś lub ktoś, kto Ci pomoże. Krzyczysz. Głos odbija się pustym echem od ścian Twojego wewnętrznego naczynia.Powraca zjebanym echem i uderza z impetem prosto w twarz. Otwierasz szeroko oczy, rozglądasz się za jakąś bratnią duszą i spostrzegasz, że stoisz na wąskiej ścieżce a wokoło roztacza się nieskończona otchłań. Nad głową szare niebo, bez słońca, bez chmur nawet.Droga bez końca. Nad głową latają kolorowe motyle, łaskocząc skrzydełkami Twój nagi mózg. Twoją nagą duszę i Twoje skurczone serce, powodując mdłości i paniczny strach. Zaczynasz szaleńczy bieg, półprzeźroczyste twarze zawieszone w powietrzu migają jak w kalejdoskopie. Widzisz ludzi, których znałeś, widzisz dzieci, które stworzyłeś, widzisz miłości, przez które przeszedłeś, widzisz twarze nienarodzonych. Chcesz się zatrzymać, ale nie potrafisz, stroma droga prowadzi wprost do piekła. To już nie droga ale stok góry, brakuje śniegu, deski... Brakuje rąk, by pochwycić którąś z twarzy. Płaczesz i biegniesz. Przez łzy nie widzisz już wyraźnie rzeczywistości, w której przyszło ci biec. Słyszysz wołanie, gdzieś z oddali. Spoglądasz w góre i przewracasz się. Ziemia pochłania Cię otulając grobowym zimnem. W głowie huk, serce łomocze, dusza ulatuje.

Prosisz ciszę by zalała Twoją głowę. Prosisz spokój był okrył twoją duszę. Prosisz noc by przyniosła spokojny sen.

Wstajesz z grobu. Zimny i martwy. Galaktyki, gwiazdy, konstelacje sypią się z nieba. Wezmę sobie jedną gwiazdkę. Zrywam ją jak z jabłko z drzewa.
Jest gorąca. Migocze. Szepcze słodko.

Pojawia się Władca Życzeń a ty nie wiesz, czego sobie życzyć...

Moć wywinąć się na drugą stronę. Zamienić wnętrze na zewnątrz. Wywinąć się na drugą stronę. 

Życzenie.
-
 
Pozowała: Anna Sroka

Nie

Nie myśleć, nie czuć, nie tworzyć opowieści bolesnych...
Żyć pełnią - jak kiedyś. 
Świat zakręcić razem z sobą.
Tyle cudów wkoło - po co cierpieć.
Tyle zapachów i smaków.
Chłonąć otoczenie... jak kiedyś...
Co ma być - będzie.
Odliczanie rozpoczęte.
Hokka Hey.

piątek, 4 lutego 2011

Na odwrót

Ten kto się powinien odezwać - milczy, ten kto powinien zachować ciszę - hałasuje. Ten kto powinien być szczęśliwy - cierpi, a kto powinien współczuć, skacze z radości.
-
"... Kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze..."



Pozowała Ola Hapka

czwartek, 3 lutego 2011

Brudna Wanna

Sumienie czy demony, demony czy brud... droga pod górę.




Pozowała Ola Hapka
www.warsztatywzlodziejewie.pl

Moje Demony

Obudziłem się dzisiaj przed czwartą nad ranem ! Przejęty nieprzyjemnym, pełnym obaw snem...
Poniżej, sesja dla mojego kumpla, brudne zdjęcia, pełne szumów (ISO 5000/3200), było ciemno, zimno i mokro...











środa, 2 lutego 2011

Nic na siłę

Trochę sobie właśnie przemyślałem i stwierdzam: NIC NA SIŁĘ. Nie to nie. Zarówno w życiu osobistym jak i w fotografii. Nic na siłę, nie pakuj się tam, gdzie cię nie chcą. Idź tylko tam, gdzie przyjmują cię z otwartymi ramionami i sercem witają. A jak nie masz weny na twórczą fotografię to daj sobie na wstrzymanie i poczekaj.

Pozowała: Ola Hapka

Smutek

Ludzie ciągle mówią, że tworzę smutną fotografię. Mają rację oczywiście. Ale jak nie robić smutnej fotografii skoro w środku człowiek porażony smutkiem jest ?
Fotografia jest jak emocjonalna kupa - trzeba z siebie wyrzucić uczucia, emocje czy przemyślenia. Wtedy jest nieco lżej. Jak każda forma sztuki odzwierciedla aktualny stan duszy.
          
Pozowała : Ania Sroka
Wizaż: Premiere

wtorek, 1 lutego 2011

Martwy Wieczór

Zamknięty w szalonym lunaparku
Otoczony feerią barw i zapachów wachlarzem


Huragan myśli targa moim wnętrzem
Krople deszczu uderzają w moją twarz
Drobne pociski z wody rozdzierają mi skórę


W pewnym momencie wszystko zwalnia
Niewyobrażalnie wolno odwracam głową
I widzę jak z nieba spada jeden za drugim
Szybując i wirując w powietrzu
Czerwone jesienne liście
Łza spływa po moim policzku


W szalonym lunaparku
Nad rzeką...




Pozowała: Ania Sroka